Mimo że rok się kończy, Świdnik nie ma nowego odbiorcy odpadów. Problem ma zająć się nowa Rada Miasta, która musi szybko rozwiązać problem – jedyna firma która zgłosiła się do przetargu, zaproponowała zbyt wysoka sumę za swe usługi.

Śmieciowy problem. Kto po nowym roku będzie odbierał odpady od mieszkańców Świdnika?

Wraz z końcem roku rodzi się problem odbioru odpadów z domów i mieszkań Świdniczan. Nowy rok coraz bliżej, a nadal nie wiadomo, kto w 2019 roku będzie odbierał śmieci. Oferta, którą złożyła firma Remondis jeszcze we wrześniu, okazała się o 900 tysięcy wyższa niż budżet miejski, który zakładano na ten cel. Nowa rada Miasta obiecuje zająć się tym naglącym problemem, który może dosłownie zatopić miasto w śmieciach.

Czy Świdnik zatonie w śmieciach?
Dotychczasowa firma, zajmująca się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych, pod koniec roku traci dotychczasową umowę i przestaje świadczyć usługi w Świdniku. Już kilka miesięcy temu odbyły się przetargi, które miały wyłonić nowego wykonawcę – okazuje się jednak, że 6 września zaledwie jedna firma zaprezentowała swoją ofertę i zbyt wysoką cenę. Miasto założyło na wywóz śmieci od mieszkańców 6,4 mln złotych, natomiast firma Remondis zażyczyła sobie 7,3 mln złotych. Do porozumienia nie doszło, jednak już niedługo problem odbioru śmieci w mieście może stać się naglący do tego stopnia, że władze będą zmuszone przyjąć każdą ofertę. Nie wiadomo, czy będzie nowy przetarg, czy może miasto jednak dołoży brakującą kwotę. Jeśli wybierze drugie rozwiązanie, może się to odbić na kieszeni zwykłych mieszkańców, którzy będą musieli pokryć braki miejskich środków.

Nowa Rada Miasta zajmie się „śmieciowym problemem”
Dla Nowej rady miasta kwestia zarządzania wywozem odpadów w 2019 roku okaże się kluczowa i niezwykle szybka do załatwienia. Świdnik bierze udział w programie GovTech Polska, którego celem jest rozwiązywanie problemu coraz wyższych opłat, które ponoszą Świdniczanie w związku z wywożeniem śmieci. Wynikają one z nieszczelności systemu – wielu mieszkańców oszukuje na wywozie śmieci. Część z nich nie zgłasza rzeczywistej liczby osób, które mieszkają w domu – przez to osoby uczciwie płacące za śmieci, także muszą ponosić koszty działań nieuczciwych mieszkańców Świdnika. Statystki mówią o tym, że mieszkańcy miasta każdego roku „produkują” coraz większą ilość śmieci, chociaż ich samych przybywa jedynie nieznacznie. W 2015 roku było to 11 tysięcy ton, w 2016 roku 11,6 tysięcy ton, w 2017 roku już 11,7 tysięcy ton. W tym roku liczba wywożonych śmieci zapewne będzie jeszcze wyższa. Miasto dokłada do wywozu śmieci średnio 1 milion złotych rocznie, co przekłada się na sytuację ekonomiczną, również samych mieszkańców.

 
Artykuł powstał dzięki portalowi Agencja pracy Tymczasowej