Policja zatrzymała w Świdniku mężczyznę, który dokonywał przemytu papierosów bez akcyzy. Nieudana próba przemytu papierosów bez akcyzy w Świdniku, Policja świetnie zareagowała i wychwyciła przestępstwo. Mężczyzna może spodziewać się wysokiej kary pieniężnej za swój czyn.

Policja zatrzymała w Świdniku mężczyznę

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji patrolujący ruch drogowy w Świdniku, podczas wykonywania swoich obowiązków i spokojnego kontrolowania przestrzegania przepisów właściwego poruszania się po ruchu drogowym, zupełnie przypadkowo nakazali zatrzymać się jednemu z kierowców, by zweryfikować wszystkie prawidłowości, w trakcie kontroli Policja wydała mężczyźnie polecenie o otworzeniu bagażnika pojazdu. Kierowca bardzo niechętnie wykonał tę czynność, jak się okazało jego obawy, nie były bezpodstawne. W środku samochodu znajdowały się znaczne ilości nielegalnych, papierosów bez akcyzy. Nielegalne wyroby tytoniowe były sprowadzone zza granicy, by prawdopodobnie wprowadzić je do obrotu w kraju. Wartość papierosów została przeliczona na dużą sumę, kwotę aż około 19 tysięcy złotych. Wydarzenie miało miejsce w zeszły piątek w godzinach okołopołudniowych, mężczyzna prawdopodobnie niczego się nie spodziewał, gdyż funkcjonariusze policji poruszali się pojazdem nieoznakowanym. Bardzo wątpliwe jest, że kierowca sprowadził papierosy dla siebie, gdyż były w ilości około 800 paczek, co jest jednoznaczne o usiłowanie handlu nimi.

Mężczyzna za przestępstwo przemytu papierosów w Świdniku odpowie przed Sądem i może spodziewać się kary zapłaty do 42 tysięcy kary grzywny za popełnienie przestępstwa na tle skarbowym. Przemyt papierosów bez akcyzy jest czynem bardzo bolesnym dla skarbu państwa, więc dokonujący muszą liczyć się z dużymi karami w przypadku zatrzymania.

To kolejny z tego typu wybryków w ostatnim czasie w Polsce, w zeszłym miesiącu we wsi Budzisk pobliska Policja zatrzymała mężczyznę, który posiadał papierosy bez akcyzy pochodzące z przemytu w ilości wielokrotnie wyższej — aż około 200 tysięcy paczek. Wydarzeniu ze Świdnika, jest przy powyższym znacznie mniejszym przewinieniem, lecz mimo wszystko nie powinno mieć miejsca, gdyż jest to bolesny cios dla budżetu państwa w przypadku sukcesu przestępstwa. Postępowanie jest w toku, kierowca przebywa aktualnie w areszcie śledczym do odwołania.

Artykuł powstał dzięki portalowi Opinie Gowork